Odkrywanie świata „whisky” w Laosie: tajemnice wioski Bansanghai w Luang Prabang
Cześć miłośnicy whisky! Dziś wyruszymy poza główne obszary produkcji whisky na świecie i udamy się do tajemniczego miejsca z whisky, o którym być może nigdy nie słyszeliście – Whiskey Village w Laosie. Przygotuj swoje kubki smakowe, zaraz wyruszymy w egzotyczną i pełną wyzwań podróż degustacyjną.
Ukryte tajemnice Luang Prabang: Gdzie jest wioska Ban Sang Hai?
Wioska Ban Sang Hai, mała miejscowość, której nie ma na mapie, położona jest w górnej części Luang Prabang w Laosie. Jest to mała wioska otoczona gęstym tropikalnym lasem deszczowym. Nie ma tu tłumów turystów, nie ma nowoczesnych udogodnień, jest po prostu autentyczny, tradycyjny sposób życia. Przekonasz się, że ludzie tutaj nie tylko potrafią używać maszyn tekstylnych do tkania wykwintnych tkanin, ale także używają prostego sprzętu do destylacji domowego „alkoholu” – laosskiej „whisky”.
W tym momencie niektórzy znajomi mogli zacząć zadawać sobie pytanie: „Laos produkuje również whisky?” Przyjaciele, nie wierzcie, zanim skończycie czytać dzisiejszy artykuł, na pewno będziecie pod wrażeniem tej małej wioski!
Od ryżu do wina: sekrety robienia whisky w Laosie
Hej, jeśli myślisz, że laotańska „whisky” będzie tak samo słodowa i dojrzewająca w dębie jak szkocka whisky, grubo się mylisz. Proces produkcji laosskiej „whisky” brzmi prosto i szorstko, ale jest pełen bogatego „smaku”.
1. Ryż jest bohaterem
Najpierw pojawia się nasz bohater – ryż. Mycie i gotowanie na parze ryżu to podstawowa umiejętność gotowania. Następnie dodać drożdże i koji i pozostawić do fermentacji na około 20 dni. Po otwarciu pokrywy wydobywa się słodko-kwaśny aromat ryżu. W tej chwili dostajesz wino ryżowe o temperaturze około 15 stopni.
2. Destylacja w jednym etapie
Następnie wino ryżowe wlewa się do domowego destylarni, a poprzez ogrzewanie i kondensację zwiększa się stężenie alkoholu do około 50 stopni. W tej chwili trzymasz w dłoni szklankę „Laos whisky”. Brzmi prosto? Tak naprawdę każdy krok jest ucieleśnieniem mądrości i ciężkiej pracy mieszkańców wioski.
Czuć się dziwnie? To wyjątkowy smak laotańskiej „whisky”
Jeśli chodzi o smak, laotańską „whisky” z całą pewnością można nazwać „niekonwencjonalną”. Jeśli jesteś wojownikiem, który ma odwagę rzucać wyzwania nowym rzeczom, to whisky tutaj na pewno Cię zadowoli.
Dziwny napar
Wielu moich znajomych pytało: „Co jest takiego wyjątkowego w laotańskiej whisky?” Cóż, przygotuj się na szok. W „whisky” moczą wszelkiego rodzaju dziwne zwierzęta i rośliny, takie jak różne owady, części zwierząt, a także zioła i przyprawy. Tak, dobrze słyszeliście, nie żartuję. Napary te nie tylko nadają whisky więcej „wyglądu”, ale także wnoszą bogate warstwy nieoczekiwanych smaków.
Dlatego też, trzymając w dłoni taką szklankę laosskiej „whisky”, zaleca się zamknąć oczy i wypić łyk! Choć brzmi to dziwnie, szczerze mówiąc, nigdzie nie można znaleźć tego rodzaju doświadczenia.
Szukasz wrażeń? Wioska Ban Sang Hai czeka na Ciebie!
Jeśli jesteś żądnym przygód podróżnikiem, zdecydowanie warto odwiedzić wioskę Ban Sang Hai. Można na własne oczy zobaczyć proces powstawania laotańskiej „whisky” i spróbować tych „whisky” przesiąkniętych „tajemnicami”. Jednakże, przyjacielskie przypomnienie: nie traktuj tego zbyt poważnie po wypiciu. Kiedy przyjeżdżasz do Laosu, najważniejsza jest dobra zabawa.
Poznaj kulturę dogłębnie
Nie zadowalaj się tylko degustacją „whisky”, czekają na Ciebie także rustykalne, ręcznie robione tekstylia. Babcie we wsi pokażą, jak własnoręcznie tkają kolorowe tkaniny. Co więcej, ten rodzaj rękodzieła jest wyjątkowy, więc nie przegap go.
Poczuj sercem „niepowtarzalny urok”.
W tym miejscu muszę powiedzieć, że choć laosska „whisky” jest zupełnie inna od whisky, którą zwykle pijemy, to ta prosta, oryginalna i niepowtarzalna metoda warzenia ma swój niezastąpiony urok.
Miejsca takie jak wioska Ban Sang Hai są naprawdę pełne egzotycznych zwyczajów i zwyczajów kulturowych. „Whisky” to nie tylko trunek, ale także odzwierciedlenie regionalnego stylu życia. Musimy szanować kulturę i zwyczaje panujące w każdym kraju. Laotańska „whisky” może nie być Twoją ulubioną, ale na pewno będzie niezapomnianą częścią Twojej podróży.
Przyjdź i rozpocznij swoją przygodę w wiosce Ban Sang Hai!
No cóż, nie wahajcie się już wszyscy, pakujcie walizki, kupcie bilet lotniczy, przyjedźcie do Laosu, przyjedźcie do wioski Ban Sang Hai i spróbujcie tej wyjątkowej „whisky”. Bo czy życie nie powinno być trochę świeże i nieoczekiwane?
Laotańska „whisky” czeka na Ciebie w wiosce Ban Sang Hai!
Mamy nadzieję, że ten artykuł pozwoli ci na nowe zrozumienie laotańskiej „whisky”. Nie, powinien to być „laotański alkohol spirytusowy” lub „laotański alkohol mieszany”. Jeśli Ci się podoba, proszę zaobserwuj mnie, czekają na Ciebie kolejne ciekawe eksploracje whisky!
Dzięki!